Witam. Potrzebuję pomocy eksperta. Chodzi o to, że chciałem się dowiedzieć jak to jest, że kiedyś, gdy miałem internet radiowy odbierany z nadajnika oddalonego ode mnie o ok. 400 m, siła sygnału wynosiła 73%, a teraz, gdy mam z kolegą Neostradę radiowo (on udostępnia) z odległości ok. 60 m, siła sygnału wynosi zaledwie 34%. W obu przypadkach antena u mnie ustawiana była \”na oko\”. Czy to zależy od rodzaju anteny? Chciałbym jak najwięcej informacji na ten temat. Proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję!
Marcin B.Czyli, jak rozumiem, poprzednio miał Pan internet radiowy bezpośrednio od operatora, a teraz ma Pan internet od kolegi? (Nawiasem mówiąc, proszę się nie przyznawać, że to z Neostrady, bo przecież dzielenie tej usługi na kilku użytkowników jest nielegalne!) A więc są to dwa zupełnie różne sposoby nadawania. Od operatora miał Pan silny sygnał, bo operator ma zupełnie inne urządzenia do nadawania – profesjonalne. Natomiast od kolegi ma Pan zapewne połączenie WiFi – to w ogóle cud, że na takiej odległości jeszcze działa…
Teoretycznie WiFi powinno chodzić na odległościach 150-200 m w otwartej przestrzeni (różne źródła różnie podają), ale to teoria, a w praktyce te wartości są znacznie mniejsze. W budynkach bądź tam, gdzie występują przeszkody (np. mury, drzewa, słupy i inne) zasięg WiFi jest malutki – góra kilkadziesiąt metrów, w praktyce nie więcej niż 20 m.
Zatem zamiast się martwić, należy się cieszyć, że w ogóle jest internet 🙂 (JB)