Witam!
Potrzebuję wskazówki. Bawię się trochę zdjęciami z aparatu cyfrowego. Mam zdjęcie w bardzo małej rozdzielczości, chcę je wydrukować troszkę większe, ale pokazują mi się piksele, ostrość nie taka jak trzeba, tak samo kontrast itp. Co można zrobić z takimi zdjęciami? Są dobre na WWW, ale nie do wydruku. Jak to dokładnie zrobić, żeby z małego zdjęcia zrobić większe bez utraty jakości?
Pozdrawiam z Kanady, CzesławNie da się zamienić małego zdjęcia (w małej rodzielczości) na duże. Zero informacji można zamienić tylko na… zero informacji. Żaden program nie jest w stanie zwiększyć zdjęcia bez utraty jakości, ponieważ musi przecież czymś wypełnić brakujące podczas powiększania fragmenty, a żadnych danych o tym co miałoby być tym wypełnieniem nie ma. Brakujące piksele są więc obliczane (za pomocą specjalnych algorytmów) dwojako:
– w metodzie skalowania Bicubic (lepsza) lub Bilinear (gorsza) – nowe piksele mają kolor będący uśrednieniem ich koloru własnego oraz koloru pikseli sąsiadujących; obraz w miarę powiększania staje się coraz bardziej zamazany, następuje utrata ostrości, ilość szczegółów pozostaje taka sama jak w oryginale;
– w metodzie skalowania Nearest Neighbor – nowe piksele są po prostu dodawane do istniejących bez żadnych specjalnych zabiegów; obraz staje się poszarpany (występuje tzw. „pikseloza”), ponieważ tam, gdzie przedtem była np. gładka linia, po powiększeniu pojawiają charakterystyczne schodki; w tej metodzie ilość szczegółów również nie zwiększa się (bo niby skąd?).
Rada na to jest prosta: należy robić zdjęcia w dużej rozdzielczości. Obecnie nie ma aparatów, które by tego nie potrafiły. Nawet najgorsze oferują rozdzielczość przynajmniej 2048 x 1536 (rozdzielczość sumaryczna: 3 megapiksele), więc problemu chyba nie powinno być… (JB)