Firma Google umożliwiła internautom blokowanie stron z wyników wyszukiwania – bez potrzeby instalowania dodatkowych wtyczek do przeglądarki. Blokady użytkowników nie będą brane pod uwagę w ogólnym rankingu stron. Na razie.
Kiedy użytkownicy wyszukiwać będą dowolnych treści w Google, przy linkach znajdą opcję zablokowania wyników z danej strony. Przy kolejnych poszukiwaniach strony te nie będą uwzględniane. Aby jednak w pełni cieszyć się z tej opcji należy być zalogowanym na swoim koncie Google.
Jeśli użytkownicy zablokowali dostęp do pewnych stron informacja o tym zostanie im wyświetlona na dole strony z wynikami. Wyświetlony zostanie także link, pod którym zarządzać można blokadami.
Dodaliśmy taką możliwość ponieważ wierzymy, że umożliwienie kontroli nad wynikami zapewni bardziej spersonalizowane i przyjemne doświadczenie z Google – poinformowała firma. Zapowiedziała jednocześnie, że lista zablokowanych przez użytkowników stron nie będzie brana pod uwagę w opracowywaniu ogólnego rankingu stron. Nie wykluczone jednak, że może stać się tak w przyszłości.
Opcja blokowania treści dostępna jest w angielskiej wersji wyszukiwarki dla użytkowników przeglądarek Chrome 9+, Firefox 3.5+ oraz IE8+. Z czasem pojawiać ma się w kolejnych wersjach językowych wyszukiwarki.
Umożliwienie blokowania stron jest kolejnym etapem walki z tzw. farmami treści. Pod koniec lutego firma Google ogłosiła, że zakończyła pierwszy etap tej walki wprowadzając aktualizację do algorytmu wyszukiwania. Wpłynęła ona na prawie 12 proc. zapytań. Firma zapowiedziała jednocześnie, że pracuje nad polepszeniem pozycji wysokiej jakości stron: takich, które mają oryginalne treści, zwłaszcza dotyczące badań, zawierające raporty, szerokie analizy itp.
