Aby być na bieżąco z nowymi wiadomościami publikowanymi w ulubionym serwisie, nie trzeba ciągle wchodzić na jego stronę. Wyręczy nas w tym czytnik RSS czyli program który na bieżąco pobiera nowe treści. Jego użycie jest wyjątkowo łatwe i wygodne.
RSS (skrót oznaczający najczęściej „Really Simple Syndication”, czyli „naprawdę proste rozpowszechnianie”) jest sposobem informowania czytelników o nowościach dodanych do witryny. Kanał RSS, czyli zbiór ostatnich wiadomości – zwykle tytułów i fragmentów artykułów – może być odczytywany na wiele sposobów. Najpopularniejsze to czytniki online w formie stale aktualizowanych stron i samodzielne programy podobne do klientów poczty. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby korzystać z RSS-ów w przeglądarce czy komunikatorze internetowym.
Nie tylko dla zaawansowanych
Główną zaletą RSS-ów jest to, że o aktualizacjach strony jesteśmy informowani prawie od razu. Zależy to od ustawień czytnika i zwykle opóźnienie wynosi kilka minut. Oznacza to, że agregator co ustalony czas sprawdza, czy kanał nie zmienił się. Jeśli tak, jesteśmy informowani o nowym artykule, wpisie na blogu lub newsie w serwisie informacyjnym.
Mimo że bardzo wygodny i prosty w obsłudze, RSS jest postrzegany jako narzędzie dla zaawansowanych użytkowników. Być może dzieje się tak dlatego, że jest to protokół niezwiązany z żadnym konkretnym sposobem odczytywania wiadomości. Typowy użytkownik strony WWW otwiera się w przeglądarce, e-maile pobiera za pomocą klienta poczty, a rozmawia przez komunikator. RSS-y można natomiast pobierać za pomocą każdego z tych programów, a dodatkowo przez agregator RSS (program podobny do klienta poczty).
Tymczasem taka skalowalność umożliwia dostosowanie wiadomości do własnych potrzeb – jedni wybiorą agregator, inni zdecydują się na wyświetlanie tytułów newsów w komunikatorze (np. Tlen, Miranda IM) a dla pozostałych najwygodniejsze będzie wstawienie odpowiedniego widgetu na stronę startową przeglądarki.
Co w feedzie piszczy?
Czytniki pozwalają ściągnąć samą treść (z tagami opisującymi charakter elementów), więc pobrane strony są zdecydowanie prostsze niż wersja otwierana w przeglądarce. Z jednej strony pozwala to na pozbycie się reklam, menu, stopek i innych ozdób. Z drugiej tracimy indywidualny charakter witryn (wszystkie wyglądają tak samo) i często komentarze użytkowników. Również skomentowanie tekstu wymaga więcej zachodu niż zwykle.
Jeśli nie wiemy, gdzie szukać nowych kanałów, nie ma się o co martwić. Czytniki zwykle oferują listę popularnych feedów (feed to inna nazwa kanału RSS), a charakterystyczne logo RSS można znaleźć na większości blogów i serwisów z newsami.
Dużą zaletą w stosunku do newsletterów przesyłanych e-mailem jest anonimowość. Dodając feed do czytnika nie musimy podawać żadnych informacji o sobie, więc nadawca nie wyśle nam niechcianych informacji (spamu). Jeśli kanał przestanie nas interesować, wystarczy usunąć go z czytnika. Ujednolicanie wyglądu stron i pomijanie komentarzy uznawane jest za podstawowe wady RSS-ów. Poza tym problemem są luki w standardzie i niezgodność formatu z poprzednimi wersjami.
Konkurencyjnym formatem, działającym tak samo jak RSS jest Atom. Format ten obsługuje XHTML i HTML (RSS przesyła je jako tekst), jest otwarty i w przeciwieństwie do starszego brata, stale rozwijany. Typowemu czytelnikowi te techniczne zawiłości nie robią to różnicy, a agregatory i tak obsługują obydwa formaty. Również poprzednie wersje samego RSS są bez problemów odczytywane przez popularne programy.
Jak rozpoznać RSS
Charakterystyczne logo kanału RSS znaleźć można na wielu stronach. Aby je urozmaicić, webmasterzy i graficy modyfikują logo, zachowując jednak znane wszystkim elementy. Zmodyfikowane i stylizowane wersje można za darmo pobrać z sieci i stosować na własnej stronie. Oto lista gotowych pakietów do pobrania z serwisów internetowych:
- Smashing Magazine cz. 1: http://www.smashingmagazine.com/2008/04/01/fresh-free-and-gorgeous-rssfeed-icons/
- Smashing Magazine cz. 2: http://www.smashingmagazine.com/2008/10/28/feed-me-animals-a-free-rss-feed-icon-set/
- Hongkiat.com: http://www.hongkiat.com/blog/free-rss-feed-icons-the-ultimate-list/
- Deviantart.com: http://skingcito.deviantart.com/art/RSS-NEWS-37909197
- snap2objects.com: http://www.snap2objects.com/2007/10/30/40-vector-translucent-3d-look-rss-icons/
- BittBox: http://www.bittbox.com/freebies/free-glass-style-rssfeed-icons/
- http://www.problogdesign.com/resources/60-great-rss-icons-for-your-blog/
RSS od strony nadawcy
Zarówno popularne serwisy blogowe, jak i darmowe skrypty zwykle umożliwiają stworzenie jedynie jedynie prostego dokumentu RSS. Feedburner jest serwisem przekształcającym nawet najprostszy kanał w rozbudowane narzędzie pozwalające mierzyć statystyki, dodawać reklamy czy publikować skróty wiadomości na innych stronach. O {link_wew 4144}narzędziach{/link_wew}). wchodzących w skład pakietu pisaliśmy wcześniej.
Jeśli udostępniamy całe artykuły przez RSS, możemy spodziewać się odpływu części użytkowników. Wiąże się to z mniejszym ruchem, a co za tym idzie spadkiem dochodów z reklam. W związku z tym, po wykupieniu Feedburnera przez Google, powstał pomysł wstawiania reklam (kontekstowe reklamy tekstowe AdSense) do feedów. Niestety, obecnie jest to wyjątkowo kiepskie rozwiązanie. Większość agregatorów nie obsługuje koniecznego do ich wyświetlenia JavaScriptu (bo po co?), a użytkownicy korzystający z czytników online mogą blokować reklamy.
Nie należy się jednak poddawać. Skoro Google, bądź co bądź jedna z największych firm reklamowych na świecie, inwestuje w serwisy związane z RSS-ami, segment ten ma realne szanse na zaistnienie. Być może tradycyjna reklama nie przyjmie się w tej formie publikacji, ale sponsorowane teksty wydają się całkiem prawdopodobnym sposobem zarobku. Oczywiście wszystko zależy od popularności usługi i podejścia czytelników.
Jeśli szkoda ci czasu na codzienne zaglądanie na blogi, chcesz być na bieżąco z informacjami czy zdarza ci się zapomnieć o ulubionej witrynie – RSS jest dla ciebie. Wystarczy spróbować, aby przekonać się, że słowo „Simple” w nazwie jest w pełni uprawnione.
Najlepsze programy do RSS
Kanały RSS można odczytywać obecnie za pośrednictwem dedykowanej strony internetowej (np. Czytnik Google), dowolnej przeglądarki internetowej (IE, Firefox, Opera), programów pocztowych (np. Thunderbird) lub komunikatorów (np. AQQ po dodaniu wtyczki RSS Express). Nadal jednak wiele osób wybiera programy służące tylko jako czytniki RSS.
RSS Bandit
Licencja: darmowa
Darmowy program, umożliwiający synchronizację kanałów z Czytnikiem Google. Potrafi także automatycznie pobierać wyznaczone podcasty. Doskonale radzi sobie z obsługą polskich znaków.
FeedDemon
Licencja: darmowa
FeedDemon to jeden z najpopularniejszych czytników RSS dla systemu Windows. Początkowo był to program rozwijany przez Nicka Bradbury’ego, twórcę edytorów HomeSite i TopStyle. Pomimo rozbudowanych funkcji, FeedDemon pozostaje prosty w obsłudze.
RSSReader
Licencja: darmowa
Niewielki program z prostym interfejsem. Niestety RSSReader nie jest już od dłuższego czasu rozwijany. Pomimo tego warto go przetestować, ponieważ jest dostępny do pobrania za darmo.