Dark Messiah of Might and Magic

Heroes of Might and Magic to seria, która już dawno doczekała się miana kultowej. Tym razem jednak nie mamy do czynienia z kolejną strategią z tego cyklu, ale grą akcji z widokiem z pierwszej osoby.

Aż korci mnie, żeby użyć miana strzelanka, ale strzelać tu możemy co najwyżej ognistymi kulami. Bez wątpienia jednak Dark Messiah jest grą przypominającą klasyczne shootery, tyle że jej akcja rozgrywa się w magicznym świecie heroic fantasy, znanym dobrze z serii gier strategicznych.

Gra została stworzona na silniku Source Engine, a więc tym samym, na którym powstał rewelacyjny Half Life 2. Oczywiście wprowadzono kilka ulepszeń i mniejszych zmian, ale to nadal dobrze znany silnik Half Life’a. Zresztą podobieństw do wspomnianego tytułu studia Valve jest bardzo dużo. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że Dark Messiah to taki Half Life w klimatach fantasy.

W grze wcielamy się w młodego księcia imieniem Sareth. Mistrz Phenrig, u którego pobieraliśmy nauki, wysyła nas z potężnym artefaktem do miasta Stonehelm, gdzie mamy ów przedmiot przekazać lordowi Menelagowi.

Wkrótce po naszym przybyciu okazuje się, że miasto zostało zaatakowane… Przyznam, że rozgrywka od samego początku przypomina wirtualny film. Widać, że twórcy także i w tym elemencie wzorowali się na Half Life i z pewnością dobrze zrobili.

Historia opowiadana jest wartko i gdy poznajemy kolejne jej elementy, wszystko układa się we wciągającą całość. Graficznie Dark Messiah prezentuje się wprost rewelacyjnie.

Autorzy zaimplementowali w grze pełne wsparcie dla najnowszych zdobyczy techniki i co tu dużo mówić, efekt końcowy budzi zachwyt. Niestety, by móc w pełni rozkoszować się tymi graficznymi wodotryskami, wymagana jest naprawdę potężna karta graficzna. I to chyba jedyna niedogodność. Nie wypada mi nie wspomnieć o bardzo dobrym polskim wydaniu gry.

Choć mamy tu do czynienia z tzw. polską kinową wersją językową, w pudełku oprócz płyty DVD z grą znajdziemy także film o kulisach powstawania tytułu oraz kompletny poradnik ukończenia gry.

Dark Messiah of Might and Magic to bez wątpienie świetnie zrobiona gra. Godna polecenia nie tylko miłośnikom strategii z serii Heroes of Might and Magic, ale także tym, którzy nade wszystko przedkładają wartką akcję. Walka przy użyciu magii i broni białej może także okazać się miłą odmianą dla miłośników klasycznych strzelanek. Słowem, warto zagrać.