Amerykanie w 2014 roku kupili około 1,26 miliarda biletów do kina. Tak przynajmniej wynika ze wstępnych szacunków opublikowanych przez The Hollywood Reporter.
Liczba wydaje się wysoka, jednak jest ona o 5% niższa niż wynik z ubiegłego roku. Co więcej, jest to największy spadek rok-do-roku od niemal dekady. Najważniejszym jest fakt, że liczba ta jest najniższa od 1995 roku.
To obrazuje w jak głębokim kryzysie jest branża filmowa, która stale musi walczyć z piractwem cyfrowym.
National Association of Theater Owners nie opublikowało dokładnych danych (włącznie z cenami biletów), dlatego ciężko jest oszacować jakie ma to przełożenie na zyski. Wyższe ceny biletów spowodowane rozwojem np. technologii 3D mogły wpłynąć negatywnie na frekwencję w niektórych kinach, ale pozytywnie na ostateczny zysk.
Eksperci przewidują dalsze spadki w przyszłości, co nie stawia branży filmowej w komfortowej sytuacji.
