Z całą pewnością mało kto z was pamięta, iż kilka lat temu istniał taki serwis jak OnLive. Usługa ta oferowała możliwość grania w topowe tytułu gier nawet na kilkuletnich komputerach dzięki wykorzystaniu chmury. Streamowane gry świetnym rozwiązaniem dla wszystkich posiadaczy tanich laptopów i nieaktualizowanych stacjonarek. Niestety jak się okazało technologia ta pojawiła się za wcześnie, a sama firma została sprzedana. Pomysł jednak przetrwał i trafił w ręce jednej z najbardziej rozpoznawanych marek w świecie gier.
Usługa NVIDIA GeForce Now to nic innego jak streamowane gry. Mechanizm ten działa w taki sam sposób jak ten znany z serwisów Spotify, Tidal czy Netflix. W odróżnieniu jednak od nich gry, które możemy kosztować w GeForce Now są odpalone na potężnych maszynach stacjonujących w innych krajach, a nasza jednostka jest odpowiedzialna jedynie za odbieranie danych. Usługę tą znają już od jakiegoś czasu wszyscy posiadacze produktów z serii NVIDIA Shield, takich jak chociażby Android TV. Teraz jednak z funkcjonalności owej platformy będą mogli skorzystać również posiadacze starszych laptopów, pecetów i Maców, którzy z tych, czy innych przyczyn nie chcą inwestować w sprzęt do grania, ale mają czasami ochotę utłuc trochę tałatajstwa w wirtualnym świecie.
Będą oni już niedługo mogli pobrać aplikację GeForce Now na swój komputer i cieszyć się pełnowymiarową rozrywką grając chociażby w takie tytuły jak Wiedźmin 3. Aby skorzystać z chmury trzeba będzie opłacić subskrypcję i w przypadku niektórych gier zakupić rzeczony tytuł. Tutaj niestety nie mamy jednak dobrych wiadomości, gdyż ze wstępnych informacji wynika, iż NVIDIA będzie sobie liczyła 25 USD za 20 godzin grania. Do tego należy jeszcze doliczyć koszt samej gry. W tej chwili wszyscy posiadacze urządzeń z rodziny Shield płacą 9,99 EUR za miesiąc nieograniczonego dostępu do katalogu gier NVIDIA. Usługa na PC i Mac rusza już w marcu.