W ostatnich dniach Microsoft podzielił się informacjami na temat swojego najnowszego tabletu Surface Pro, dzięki którym wiemy, czego można się spodziewać się po tym hybrydowym gadżecie.
Surface Pro to potężniejsza wersja tabletu Surface RT, wyposażona m.in. w pokryty Gorilla Glass 10,6-calowy ekran z rozdzielczością Full HD, procesor Core i5 oraz system operacyjny Windows 8 (zamiast Windowsa RT obecnego w zwykłym Surface).
Urządzenie o grubości 13,5 mm waży 907 g, czyli nieco więcej niż iPad 4 (652 g) czy Nexus 7 (340 g).
Surface Pro ma ukazać się w sklepach już styczniu przyszłego roku w wersjach różniących się pojemnością wbudowanej pamięci wewnętrznej. Model z 64 GB będzie dostępny w cenie 899 dolarów, za wariant ze 128 GB trzeba będzie zapłacić o 100 dolarów więcej. W zestawie otrzymamy rysik, natomiast akcesoria Touch Cover i Type Cover będą do nabycia osobno.
Niepokojem napawa dość kiepski czas żywotności baterii. Z informacji płynących z konta produktu na Twitterze wynika, że bateria Surface Pro będzie działać o połowę krócej niż w Surface RT. Tutaj pojawia się problem, gdyż model RT jest w stanie działać na jednym ładowaniu 8 godzin, co oznacza, że wersja Pro wytrzyma jedynie ok. 4 godzin użytkowania. Niezbyt nastraja to optymizmem?