Od kilku dni docierają do nas doniesienia o wyginających się iPhone’ach 6 Plus. Cała akcja została dość mocno nagłośniona i określona mianem BendGate.
Użytkownicy donoszą o wygięciu obudowy smartfona od zwykłego noszenia w kieszeni. Producent postanowił się odnieść do tych zarzutów twierdząc, że „telefon jest piękny i wytrzymały”. Firma zaręcza również, że iPhone 6 Plus przeszedł przez szereg rygorystycznych testów, dzięki którym można mieć pewność, iż wygięcie telefonu w warunkach normalnego użytkowania jest ekstremalnie rzadkie. Gigant z Cupertino powiedział także, że odnotowano zaledwie dziewięć skarg z powodu wygięcia urządzenia – w każdym z nich telefon został wymieniony na nowy.
BendGate to jednak nie jedyna wpadka wizerunkowa firmy w ostatnich dniach. Niedawno pojawiła się aktualizacja systemu iOS oznaczona numerem 8.0.1, która powodowała… dezaktywację czytnika linii papilarnych i modułu GSM. Około doby później pojawiła się aktualizacja 8.0.2 naprawiająca błędy.