Firma Amazon rozesłała w zeszłym tygodniu zaproszenia na organizowaną przez siebie konferencję prasową. Nie podano, co prawda, żadnych szczegółów odnośnie tematu i agendy owej konferencji, spekuluje się jednak, iż ujrzymy na niej długo zapowiadany tablet Amazona.
Serwis TechCrunch twierdzi, iż ich źródła potwierdzają nasze domysły. Co więcej, posiadają kilka ciekawych informacji odnośnie specyfikacji rzeczonego tabletu.
Do tej pory bezimienny tablet ma zostać ochrzczony nazwą Kindle Fire. Zabieg ten posłuży odróżnieniu go od dobrze już znanego czytnika ebooków od Amazona. Wszyscy fani readera mogą jednak odetchnąć, gdyż Amazon nie zamierza rezygnować ze swojego bestsellera.
Najpewniej tablet ten otrzyma 7-calowy wyświetlacz, podobny do tego z BlackBerry PlayBook.
Pomimo oczywistych podobieństwa do wspomnianego PlayBooka, wynikających z faktu, iż oba modele dzielą jednego wykonawcę (Quanta), tablet Amazonu ma posiadać lepsze oprogramowanie i dużo bardziej przemyślamy interfejs. Rdzeniem systemu jest tu oczywiście Android. Zintegrowany on jednak zostanie z własnym sklepem Amazona i aplikacjami dla Androida.
Otrzymamy również dostęp do usługi Amazon Prime służącej streamowaniu filmów i programów telewizyjnych oraz Cloud Playera dla plików MP3.
Nie będzie to z całą pewnością zabójca iPada, ale powinien trochę namieszać w środowisku tabletów z systemem Android. Podobne urządzenie szykuje również firma Barnes & Noble. Ich NOOK Color 2 jest już prawie na finiszu, dlatego ciekawie będzie móc zestawić oba te tablety i porównać ich możliwość już w chwili premiery tego ostatniego.