GTR Evolution to godziny zabawy dla fanów realistycznych symulatorów, a jedynie kilka minut frustracji dla wielbicieli „arcadówek”. Jeśli dla ciebie w grach wyścigowych hamulec mógłby nie istnieć, to odpuść sobie ten tytuł. Zawiedziesz się…
GTR Evolution jest rozszerzeniem gry Race 07 The WTCC Game, wydanej przez szwedzkie studio SimBin. Odpowiadają oni za takie tytuły, jak chociażby GT Legends, czy GTR – FIA GT Racing Game. Historia wydawnicza SimBin ogranicza się do symulatorów samochodowych, Jak mawiała pewna miła, starsza Pani z reklamy telewizyjnej: \”Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego\”. Wszystko wskazuje na to, że studio trzymające się tej zasady stworzyło produkt na bardzo wysokim poziomie.
Jako, że nie miałem wcześniej styczności z Race 07, postanowiłem nadrobić zaległości przed instalacją dodatku. WTCC Race 07 to gra traktująca o tematyce wyścigów aut tak zwanej klasy turystycznej. Zobaczymy tu między innymi takie wozy, jak BMW M3, Alfa Romeo 75, 156, czy nawet Chevrolet Lacetti. Pościgamy się na wielu słynnych toracch, m.in. Imola, czy Monza.
W symulatorze postawiono głównie na realizm, na drugim miejscu stawiając grafikę i całą oprawę audiowizualną. Fani gatunku przymkną na to oko. Dla nich liczy się to, że grze zdecydowanie bliżej jest do Life For Speed niż do którejkolwiek z części Need For Speed.
{flv}gtr{/flv}
Pierwsze wrażenie
Grając kilka dni w podstawową wersję, a następnie przesiadając się na GTR Evolution muszę przyznać, że prawie wszystkie rzeczy, których brakowało w Race 07, zostały w GTR Evolution dodane.
Pierwsze, co rzuca się w oczy to wszędobylskie informacje zapowiadające, że pościgamy się na legendarnym torze Nurburgring, o czym nieco później. Wrażenie robi nowe intro, przeplatane ujęciami z tego słynnego toru.
Gra otrzymała także interesujący motyw muzyczny, nieco przypominający ten z Half Life 2… Przyznaję – to dość dziwne skojarzenie, ale sami możecie się o tym przekonać, oglądając zamieszczony filmik z gry. Rzecz jasna, jak przystało na prawdziwy symulator, muzyki możemy posłuchać tylko w menu. Potem będziemy wsłuchiwać się tylko w odgłosy silnika i pisk zdzieranych opon.
Do wyboru mamy kilka trybów gry. Standardowo jest to zwykły wyścig, w którym sami ustalamy reguły, Oprócz tego możemy rozegrać mistrzostwa z sezonu 2007 lub 2008, przeniesione żywcem z Race 07 lub własne mistrzostwa. Wówczas otrzymujemy możliwość wybrania torów, dostępnych aut i innych zasad. Twórcy dodali także nowy tryb R-Cade extreme, który jednak nie wnosi niczego nowego. Ponadto możemy oczywiście grać w trybie Time Attack lub odbyć trening. Instalując dodatek, otrzymujemy także do dyspozycji pokaźną liczbę nowych aut oraz ciekawych torów.
{flv}gtr2{/flv}
Kiedy już ustalimy, na jakim torze chcemy spróbować swoich sił, jakim autem tego będziemy się ścigać i ewentualnie pogrzebiemy w ustawieniach maszyny, tudzież skorzystamy z zapisanych ustawień prawdziwych kierowców – dojdziemy do menu odnoszącego się do samego wyścigu.
W tym miejscu określimy, ilu chcemy przeciwników, jaka ma być pogoda, stopień realizmu i tym podobne rzeczy. W tym miejscu znalazłem kolejne udogodnienie względem podstawowej wersji. Gra pozwala określić, jak czułe ma być auto na wszelki zniszczenia, oraz stopień zaawansowania naszych przeciwników. Domyślnie ustawiony jest na 80%, ale nie przeszkodziło mi to odnieść zwycięstwa już w pierwszym wyścigu. I to pomimo faktu, że (wstyd się przyznać) gram na klawiaturze i zdecydowanie nie należę do geniuszy gier komputerowych.
Jedziemy!
Przeglądając sieć w poszukiwaniu informacji o grze, spodziewałem się czegoś na wzór Live For Speed, czyli maksymalnie realistycznej rozgrywki. Tutaj niestety muszę zawieść wszystkich, którzy liczą na to, że GTRE jest nad wyraz realistyczne w porównaniu do obecnie dostępnych gier. Owszem, jest to symulator i nic tego nie zmieni, jednak pod względem poziomu realizmu plasuje się on mniej więcej pośrodku stawki. Dla jednych to będzie zaletą, dla innych wadą.
Chociaż auta ulegają uszkodzeniom, to karoseria odkształca się w niewielkim stopniu, nawet podczas dachowania. Ponadto zaskoczyło mnie to, o czym już wcześniej wspomniałem, że wygranie wyścigu na klawiaturze nie nastręcza większych kłopotów. Faktem jest, że prowadzenie każdego z aut wymaga pokory i delikatnego obchodzenia się z gazem, ale przy zachowaniu zasad prowadzenia auta po torze, dojechanie do mety na wysokim miejscu nie jest kłopotliwe.
Tutaj warto wspomnieć, że niekiedy informacje o zbliżającym się zakręcie są wyświetlane zbyt późno. Oznacza to, że gdy pędzimy ponad 200 km/h, może być już po wszystkim i nawet ostre hamowanie nie uchroni nas przed wypadnięciem na pobocze. Każdego toru trzeba więc nauczyć się na pamięć, tak jak to robią zawodowi kierowcy.
Dużym ułatwianiem względem Race 07 jest natomiast dodanie podglądu mapy toru, na której możemy śledzić pozycje zawodników. A ci niestety nie zaskakują. Owszem, jeżdżą poprawnie, czasem powodują kraksy, ale poziom sztucznej inteligencji nie odbiega od innych gier wyścigowych.
W trakcie wyścigu doświadczymy także różnych warunków pogodowych, co ma niebagatelny wpływ na prowadzenie samochodu. Na przykład Dodge Viper na śliskiej nawierzchni jest dla początkującego kierowcy nie do opanowania. Różnice w prowadzeniu pojazdów z tylnym lub przednim napędem również są odczuwalne, za co daję dużego plusa autorom gry.
{flv}gtr3{/flv}
Przygody z multiplayerem
Na temat gry sieciowej mogę napisać tyle, że istnieje. Ambitni kierowcy mogą zaistnieć internetowym światu, ustalając nowe rekordy. Można także rozgrywać wyścigi w mniejszym gronie znajomych, sadzając w pozostałych samochodach rywali kontrolowanych przez komputer.
Gra w trakcie instalacji wymaga określenia, czy instalujemy wersję online, czy offline. Wybierając tą pierwszą, musimy posłużyć się dołączonym Steamem, który w wybitnie zniechęcający sposób informuje nas ciągle o tym, że sieć jest zajęta i sobie nic nie ściągniemy… To zdecydowanie rozwiązanie dla cierpliwych osób.
Podsumowując
GTR Evolution jest bardzo dobrym rozwinięciem podstawowej wersji gry. Poprawiono wiele błędów, usprawniono rozgrywkę i oprawę audiowizualną. Szczerzę mogę polecić tą grę wszystkim fanom symulatorów, którzy lubią spędzać godziny w wirtualnym boksie, dopieszczając ustawienia auta.
Gra nie odstrasza przy tym zbyt wysokim poziomem trudności. Szczerze polecamy.
Wydawca: CD Projekt, www.gram.pl
Wersja językowa: polska (polskie napisy)
Cena: 99,9 zł