Firma Amazon poinformowała, że sprzedaje obecnie więcej e-booków niż papierowych książek. Prawdziwym hitem okazała się również tańsza, wyświetlająca reklamy wersja czytnika Kindle.
Amazon tradycyjnie już nie dzieli się wynikami sprzedaży e-booków czy czytnika Kindle. Firma poinformowała jednak, że od pierwszego kwietnia na każde 100 sprzedanych papierowych książek, sprzedaje 105 e-booków. W statystkach ujęte zostały książki w miękkich i twardych oprawach, a wyłączone – pobierane darmowo treści.
W lipcu minionego roku pisaliśmy, że Amazon sprzedaje więcej e-booków niż książek w twardych oprawach. Na początku tego roku firma poinformowała, że e-booki prześcignęły również książki w miękkiej oprawie (ang. paperbacks) – najpopularniejszy format sprzedaży książek. Dzisiejsze ogłoszenie wydawało się słusznie tylko kwestią czasu.
Klienci wybierają książki na Kindle częściej niż książki papierowe. Mieliśmy nadzieję, że kiedyś to nastąpi, ale nie przypuszczaliśmy, że stanie się to tak szybko. Sprzedajemy papierowe książki od 15 lat, a książki na Kindle od mniej niż czterech – nie krył zadowolenia Jeff Bezos, twórca i szef Amazon.com.
W ubiegłym miesiącu Amazon przedstawił tańszą, kosztującą 114 dolarów wersję Kindle, czytnika elektronicznych publikacji. Użytkownikom urządzenia – w zamian za niższą cenę – wyświetlane są reklamy. Firma przekonuje, że był to strzał w dziesiątkę i czytnik sprzedaje się wyświnicie, jest to najchętniej wybierana wersja Kindle’a.
Wkład firmy Amazon w rozwój rynku elektronicznych publikacji jest ogromny. Dla wielu Kindle jest synonimem czytnika e-booków.