Wczoraj Jolla opublikowała na Twitterze informację z której wynikało, że niedługo firma zaprezentuje „coś wielkiego”. Jak się okazało, był to tablet.
Urządzenie ma kosztować 198 dolarów. Sprzedawane ma być w Chinach, Rosji i Europie. Tablet ma posiadać matrycę IPS o przekątnej 7,85 cala, rozdzielczości 1536×2048 pikseli i zagęszczeniu ekranu 330 ppi. Pod pokładem znajdziemy 64-bitowy, czterordzeniowy procesor Intel o taktowaniu 1,8 GHz oraz 2 GB pamięci RAM. Tablet Jolla dysponować będzie także 5 MP aparatem oraz akumulatorem o pojemności 4300 mAh.
Do realizacji projektu fińska firma potrzebowała 380 000 dolarów, które udało się zebrać… w dwie godziny po rozpoczęciu akcji promocyjnej.